Looki na różne okazje #4

No więc, miałam nie pisać postów do wakacji, ale... Długo nie wytrzymałam :P Postanowiłam, że mogę uczyć się do piątej rano, na sprawdzian. Tsiaaa... Gdy wchodzę na YT widzę samo MSP, dlatego nie mogę się powstrzymać żeby coś napisać... Oczywiście  moja seria :D Postaram się zrobić więcej looków, ponieważ nie zrobiłam jej w tamtą sobotę :3
Okey, zaczynamy!

1. Już nie żyjesz!

Ciuchy 

Kolorystyki chyba nie muszę dodawać xD

Moją pracę oceniam 6/10. Nie jest ona tragiczna, ale idealna też nie jest. Najbardziej przydałaby się chyba na haloween. (<--- Tsia, nauczcie mnie pisać)...

2.Zaszalejmy trochę!

 Ciuchy:

Kolorystyka: 

Temu lookowi daje 8/10 Jest mega xD Szkoda, że włoski są za diaxy :c Nie potrzebuje dodatków, bo sama sukienka ma muszkę i bransoletki :3 

3. Pograjmy w tenisa :3

 Ciuchy:

 Kolorystyka:

Look jest taki trochę sportowo-plażowy. Ja dałabym mu 9/10 :o #SKROMNOŚĆ ^^

4.Bogini jest tylko jedna!

Rzeczy:

Kolorystyki nie pokazuję, bo kolor nie jest zmieniany. Ten look oceniam 7/10.

I to byłoby chyba na tle :3 Tsiaaa.. Tak mało? Wiem, że tylko cztery, ale takie coś nie zajmuje 5 minut. ;) (No przynajmniej mi) Cieszcie się, że wgl coś napisałam ;)

Papa!